Wiadomości

Myślał, że odpuścili

Data publikacji 10.09.2013

Dzielnicowi zatrzymali mężczyznę poszukiwanego przez siemianowicki sąd. Zapukali do jego drzwi wczorajszym popołudniem. 45-latek nie zareagował. Po kilkunastu minutach postanowił opuścić swoje mieszkanie przekonany, że stróże prawa odpuścili. Chwilę później stanął z nimi twarzą w twarz.

Dzielnicowi zatrzymali mężczyznę poszukiwanego przez siemianowicki sąd. Zapukali do jego drzwi wczorajszym popołudniem. 45-latek nie zareagował. Po kilkunastu minutach postanowił opuścić swoje mieszkanie przekonany, że stróże prawa odpuścili. Chwilę później stanął z nimi twarzą w twarz. 


Dzielnicowi uzyskali informację, iż poszukiwany 45-latek przebywa w swoim mieszkaniu. Gdy dotarli na miejsce nikt im nie otwierał drzwi. Usłyszeli jednak dochodzące z mieszkania odgłosy, nie dając tym samym za wygraną. Postanowili poczekać kilka minut na obrót sprawy i słusznie. Zniecierpliwiony poszukiwany 15 minut później postanowił „po angielsku” opuścić swoje mieszkanie, po czym stanął twarzą w twarz z policjantami. W efekcie został zatrzymany i trafił do zakładu karnego, gdzie zgodnie z decyzją sądu, spędzi najbliższe kilkadziesiąt dni. Mężczyzna ma na swoim koncie przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji.  

Powrót na górę strony