Pijani cykliści w rękach policjantów
W ciągu minionej doby siemianowiccy policjanci zatrzymali trzech rowerzystów, którzy jechali swoimi jednośladami pod wpływem alkoholu. Procentowy trunek w ich organizmach sprawił, że bez najmniejszego oporu ruszyli w drogę, ignorując obowiązujące przepisy, lekceważąc zagrożenia oraz narażając bezpieczeństwo swoje i innych. Apelujemy o rozsądek!
W ciągu minionej doby siemianowiccy policjanci zatrzymali trzech rowerzystów, którzy jechali swoimi jednośladami pod wpływem alkoholu. Procentowy trunek w ich organizmach sprawił, że bez najmniejszego oporu ruszyli w drogę, ignorując obowiązujące przepisy, lekceważąc zagrożenia oraz narażając bezpieczeństwo swoje i innych. Apelujemy o rozsądek!
Niestety alkohol w organizmie człowieka może powodować zniesienie granic między tym, co dobre i złe, co dopuszczalne i naruszające normy społeczne, czy też prawne. Jak pokazał wczorajszy dzień, problem ten dotyczy również amatorów dwóch kółek, którzy w upalne dni chętnie sięgają nie tylko po swoje jednoślady, lecz także po alkohol. Tylko wczoraj siemianowiccy stróże prawa „wyeliminowali” z dalszej jazdy aż trzech cyklistów. Najstarszy z nich, 52-letni siemianowiczanin podczas badania stanu trzeźwości „wydmuchał” prawie 3 promile alkoholu.
Rowerzyści decydujący się na jazdę pod wpływem procentowego trunku, wykazują się brakiem rozsądku a przede wszystkim lekkomyślnością. Większość z nich jest przekonana, że alkohol w ich organizmie nie stanowi problemu. Nic bardziej mylnego - jadący wężykiem jednoślad może być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych! Apelujemy o zachowanie zdrowego rozsądku!