Niezadowolenie wyraził pięścią
Nawet do pięciu lat w więzieniu może spędzić 46-latek, który zniszczył mienie w jednym ze sklepów w centrum miasta. Ze względu na to, że był nietrzeźwy, ekspedientka odmówiła mu sprzedaży alkoholu. Zdenerwowany klient uderzył pięścią w ladę sklepową, powodując straty w wysokości 700 złotych. Póki co, trzeźwieje w policyjnym areszcie.
Nawet do pięciu lat w więzieniu może spędzić 46-latek, który zniszczył mienie w jednym ze sklepów w centrum miasta. Ze względu na to, że był nietrzeźwy, ekspedientka odmówiła mu sprzedaży alkoholu. Zdenerwowany klient uderzył pięścią w ladę sklepową, powodując straty w wysokości 700 złotych. Póki co, trzeźwieje w policyjnym areszcie.
Do zdarzenia doszło wczorajszym rankiem w jednym ze sklepów w centrum miasta. Interweniujący policjanci ustalili, że 46-latek wszedł do sklepu z zamiarem zakupu piwa. Ekspedientka odmówiła mu jednak sprzedaży, ze względu na to, że był nietrzeźwy. Niezadowolony z tej decyzji klient uderzył pięścią w ladę sklepową, powodując straty w wysokości 700 złotych. W rezultacie został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie ponad promil alkoholu. Kiedy wytrzeźwieje stanie przed obliczem prokuratora i sądu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.