Trzech na "podwójnym"
Nie brakuje śmiałków, którzy wsiadają rano za „kółko” po spożyciu alkoholu poprzedniego dnia. Są przekonani, że wystarczy im poranny prysznic, mocna kawa, pożywne śniadanie i ze spokojnym sumieniem mogą wyruszyć w drogę. Nic bardziej mylnego. Przekonało się o tym trzech mieszkańców Siemianowic Śląskich.
Nie brakuje śmiałków, którzy wsiadają rano za „kółko” po spożyciu alkoholu poprzedniego dnia. Są przekonani, że wystarczy im poranny prysznic, mocna kawa, pożywne śniadanie i ze spokojnym sumieniem mogą wyruszyć w drogę. Nic bardziej mylnego. Przekonało się o tym trzech mieszkańców Siemianowic Śląskich.
Pierwszy z nich został zatrzymany przez patrol policji w sobotni poranek na ul. Jana Pawła. Kierowca motoroweru podczas badania wydmuchał prawie promil alkoholu. Kolejny amator jazdy na "podwójnym gazie" również kierowca motoroweru, zaliczył wpadkę w sobotę na ul. Al. Sportowców. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Trzeci kierowca chryslera zatrzymany został przez patrol policji na ul. Katowickiej w niedziele o 04:50 rano. Badanie wykazało w jego organizmie przeszło 1,5 promila alkoholu. Mężczyźni tłumaczyli, że alkohol spożywali dzień wcześniej. Ruszyli w drogę przekonani, że w wydychanym powietrzu nie będzie już śladu procentowego trunku. Teraz grozi im dwuletni pobyt w więzieniu, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet podanie wyroku do publicznej wiadomości.