Nie chciał się dłużej ukrywać
Dzisiejszym rankiem do oficera dyżurnego siemianowickiej komendy zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że jest poszukiwany i nie chce się już ukrywać. Wyjaśnił, że czeka na policjantów w Bytkowie. Jak się okazało, był poszukiwany aż dziewięcioma nakazami do odbycia kary.
Dzisiejszym rankiem do oficera dyżurnego siemianowickiej komendy zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że jest poszukiwany i nie chce się już ukrywać. Wyjaśnił, że czeka na policjantów w Bytkowie. Jak się okazało, był poszukiwany aż dziewięcioma nakazami do odbycia kary.
Dzisiaj przed 6.00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Siemianowicach Śląskich odebrał telefon od młodego mężczyzny, który oświadczył, że jest poszukiwany. 33-letni rozmówca wyjaśnił, że jest już zmęczony ukrywaniem się. W trakcie rozmowy wskazał oficerowi miejsce, w którym będzie oczekiwał na policyjny patrol. W rezultacie mężczyzna został zatrzymany w Bytkowie. Jak się okazało, był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach, Będzinie, Bytomiu oraz Katowicach. Mężczyzna trafił już do Zakładu Karnego w Wojkowicach. Na swoim koncie ma liczne kradzieże paliwa.