Nietrzeźwy poszukiwany na skradzionym skuterze złapany podczas nocnej przejażdzki
Kierowca skutera pod osłoną nocy jechał ze swoimi dwoma pasażerami nieoświetlonym jednośladem. Nikt z nich nie miał założonego kasku, a na pojeździe nie było tablicy rejestracyjnej. Policyjny patrol zatrzymał "ekipę" do kontroli. Szybko okazało się, że kierujący spożywał alkohol. Na jaw zaczęły wychodzić także inne okoliczności ignorowania prawa.
Policyjny patrol zauważył w centrum miasta skuter, na którym jechały trzy osoby. Sama jazda z dodatkowym pasażerem była już niebezpieczna. Dodatkowo nikt nie miał założonego kasku. Pomimo pory nocnej jednoślad nie jechał na włączonych światłach i nie miał tablicy rejestracyjnej. Gdy mundurowi zatrzymali pojazd i zaczęli rozmowę z kierowcą, poczuli od niego woń alkoholu. Wynik badania wskazał, że mężczyzna miał w swoim organizmie blisko 2 promile alkoholu. Wszyscy zostali sprawdzeni w policyjnych systemach. Wtedy okazało się, że 32-letni kierowca jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu. Natomiast skuter, na którym jechał ze swoimi znajomymi pochodził z kradzieży. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości 32-latkowi grozi nawet 2 lata więzienia. Śledczy będą wyjaśniać czy mężczyzna miał jakiś związek z kradzieżą skutera oraz w jaki sposób wszedł w jego posiadanie.