Z promilami w Nowy Rok
Trzech zatrzymanych kierowców na „podwójnym gazie”, to noworoczny poranek na siemianowickich drogach. Policjanci ruchu drogowego wyeliminowali ich z dalszej jazdy.
Wczoraj policjanci z siemianowickiej drogówki zatrzymali jednego nietrzeźwego kierującego oraz dwóch będących w stanie po użyciu alkoholu. Pierwszy amator jazdy po kielichu został wyeliminowany z dalszej jazdy kilka minut po 9.00. Kierująca toyotą miała w organizmie prawie pół promila alkoholu. Kolejnego nietrzeźwego policjanci zatrzymali tuż po 11.00. Kierujący bmw „wydmuchał” prawie promil. Ostatni tego dnia kierowca, będący w stanie po użyciu alkoholu, został zatrzymany przez mundurowych przed południem. Kierujący renault miał blisko pół promila alkoholu w organizmie. Kierowcą już zostały zatrzymane prawa jazdy, a oprócz ich utraty grożą wysokie grzywny. Natomiast kierujący w stanie nietrzeźwości może trafić nawet na dwa lata do więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Policjanci apelują o zdrowy rozsądek i nie wsiadanie za kierownicę po alkoholu.
Prowadzenie pojazdów po zakrapianej alkoholem imprezie dla wielu kierowców nie stanowi problemu następnego dnia. Są przekonani, że wystarczy im poranny prysznic, mocna kawa, pożywne śniadanie i ze spokojnym sumieniem mogą wyruszyć w drogę. Nic bardziej mylnego. Ten trunek w ludzkim organizmie nie spala się tak szybko, jak mogłoby się wydawać. Co więcej, nie ma uniwersalnego obliczenia, które pozwala stwierdzić z całą pewnością, że w kilka godzin od spożycia alkoholu można prowadzić pojazd. Ten trunek w ludzkim organizmie nie spala się tak szybko, jak mogłoby się wydawać. Co więcej, nie ma uniwersalnego obliczenia, które pozwala stwierdzić z całą pewnością, że w kilka godzin od spożycia alkoholu można prowadzić pojazd.