Wiadomości

Za łamanie sądowego zakazu trafił do aresztu

Data publikacji 06.07.2020

Kilkanaście razy mąż, wobec którego sąd w prawomocnym wyroku orzekł, że ma nie zbliżać się do swojej żony na odległość nie mniejszą niż 20 metrów oraz nakazał opuścić wspólnie zamieszkiwany lokal, łamał go. Mężczyzna miał orzeczone te środki, ponieważ popełnił przestępstwo z użyciem przemocy wobec małżonki. Podczas kolejnej interwencji wygrażał się żonie, że ją zabije. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt.

Policjanci zostali wezwani do kobiety, której mąż pomimo sądowego zakazu zbliżania się do niej i nakazu opuszczenia mieszkania, wszedł do wspólnie zamieszkiwanego jak dotąd lokalu. Mężczyzna był pijany i awanturował się. Został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Usłyszał kilkanaście zarzutów za wielokrotne łamanie sądowych zakazów oraz groźby zabójstwa, które kierował do żony. Z uwagi, iż żadne pouczenia kierowane do niego nie odnosiły zamierzonego skutku i nadal nachodził żonę w mieszkaniu, śledczy wspólnie z nadzorującym prokuratorem sporządzili wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Wymiar sprawiedliwości przychylił się do tego i na czas jednego miesiąca umieścił podejrzanego w więzieniu. Za przestępstwo niestosowania się do sądowego zakazu grozi nawet 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony