Kierowcy i rowerzyści z promilami wyeliminowani z dróg
Pomimo stałych apeli i kar grożących za jazdę po spożyciu alkoholu, na drogach nie brakuje kierowców, którzy wybierają się w podróż z promilami w organizmie. Praca siemianowickich policjantów, którzy codziennie wykonują kontrole stanu trzeźwości, pozwoliła na wyeliminowanie z dalszej jazdy 2 takich kierowców. Stróże prawa bacznie przyglądają się także kierującym jednośladami. Od piątku policjanci wyłapali 4 rowerzystów, którzy poruszali się po spożyciu alkoholu.
Każda nieodpowiedzialna postawa powoduje zagrożenie na drodze. Łamanie obowiązujacych przepisów, w szczególności jazda po spożyciu alkoholu, zwiększa ryzyko wystąpienia zdarzenia drogowego. Każdego dnia policjanci podczas pełnionych służb dążą do minimalizowania negatywnych zachowań popełnianych przez wszystkich uczestników ruchu drogowego. Stróże prawa kontrolują kierowców pojazdów osobowych, ciężarówych, jak również rowerzystów czy motocyklistów. Ich uwadze nie umykają także piesi. Od piątku siemianowiccy policjanci wykluczyli z dalszej jazdy 2 nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich wpadł podczas kontroli drogowej już po 6 rano. Pomimo tak wczesnej godziny, 41-letni mieszkaniec Dąbrowy Górniczej miał w swoim organizmie blisko 1 promil alkoholu. Kolejny nietrzeźwy "popisał" się znacznie większym wynikiem. Badanie stanu jego trzeźwości wskazywało na ponad 3 promile alkoholu. Taka dawka alkoholu nie stała 35-latkowi na przeszkodzie w tym, żeby jechać samochodem. Stróże prawa uniemożliwili także dalszą jazdę 4 rowerzystom, którzy w swoim organizmie mieli promile.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na co najmniej 1 rok. Pomimo takich konsekwencji prawnych, na drogach nie brakuje amatorów jazdy "na podwójnym gazie".