Wiadomości

Bądźmy szczególnie ostrożni na różne oferty

Data publikacji 07.05.2019

Przestępcy działający metodą "na wnuczka” czy „na policjanta" wciąż oszukują, głównie starsze osoby. Wyłudzają pieniądze, które często stanowią oszczędności ich życia. Jednak to nie jedyne zagrożenie, jakie może ich spotkać. Często ich domy odwiedzane są przez przedstawicieli różnych firm usługowych, które jak się z czasem okazuje, są nieuczciwe. Pobierane są zaliczki, niejednokrotnie bez pokwitowań czy umowy pisemnej i pracownik znika. Dopiero wtedy analizujemy kto nas odwiedził...

Przestępcy, aby pozyskać naszą gotówkę, nie działają jedynie metodami "na wnuczka" czy "policjanta". Często mają założoną firmę lub przedstawiają się jako jej pracownik i oferują różne usługi, np. wymiany drzwi, okien, piecyków gazowych itp. Powołują się na rekomendacje spółdzielni czy kominiarzy, co z reguły nie jest prawdą. Przed wykonaniem usługi pobierają zaliczki, nie podpisują umowy bądź nie kwitują pobrania zaliczki. A jeśli jest umowa to i tak dane na niej są fikcyjne. Zachwyceni ofertą, bo przecież pan/pani był miły/miła i do tego dali rabat, nie sprawdzamy z kim mamy tak naprawdę do czynienia. Nie konsultujemy swojej decyzji z najbliższymi i nie korzystamy z dostępnych źródeł informacji, aby zweryfikować opinie i informacje o naszym kontrahencie. Finał jest taki, że po zgarnięciu pieniędzy przedstawiciel firmy znika...i dopiero wtedy zasięgamy języka kim on w ogóle był.

Dlatego apelujemy o ostrożność w kontaktach z domokrążcami i zweryfikowanie zarówno samej oferty, jak i firmy proponującej nam daną usługę. Tym samym nie stracimy pieniędzy i zaoszczędzimy nerwów.

 

Powrót na górę strony