Wiadomości

Wpadł jadąc na motorowerze

Data publikacji 07.09.2018

Nawet 3 lata więzienia grozi 22-latkowi, który przemierzał nasze miasto na motorowerze. Mężczyzna nie mógł niestety kierować żadnym pojazdem mechanicznym, ponieważ obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia. Za to, że zignorował wyrok sądu, usłyszy zarzut. Na jego kartotece karnej pojawi się kolejne przestępstwo niestosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu. Z dalszej trasy wyeliminowała go drogówka. Podczas kontroli nie miał żadnych wymaganych prawem dokumentów.

Jadącego na motorowerze mężczyznę zatrzymali na ulicy Michałkowickiej policjanci z drogówki. 22-latek oświadczył, iż nie ma przy sobie żadnych dokumentów. Mundurowi sprawdzili kierującego w systemach i już po chwili wiedzieli, że obowiązywał go roczny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Swoim zachowaniem 22-latek popełnił przestępstwo i poniesie za to odpowiedzialność karną. Za niestosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu, grozi mu nawet 3 lata więzienia. Na całe szczęście kierujący motorowerem był trzeźwy.

Powrót na górę strony