Wiadomości

Zbyt szybka jazda na sądowym zakazie prowadzenia pojazdów

Data publikacji 06.02.2018

35-letni siemianowiczanin miał orzeczony przez sąd 4 letni zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna najwidoczniej nie przestrzegał tego środka karnego, ponieważ został przyłapany przez mundurowych na zbyt szybkiej jeździe osobówką. 35-latek na sygnał policjanta do zatrzymania się uczynił to, jednakże zaraz wyskoczył z auta i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych. Teraz poniesie odpowiedzialność karną za łamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Policjanci z drogówki w sobotę ustawili się na ulicy Michałkowickiej, gdzie mierzyli radarem prędkość podróżujących samochodami. Gdy wykonywany pomiar wskazywał przekroczenie prędkości mazdy, policjant dał sygnał do zatrzymania się. Kierujący wykonał polecenie i zatrzymał się. Nie małe było zdziwienie mundurowego, gdy otwarły się drzwi i kierowca zaczął uciekać. Policjant rozpoczął pościg za uciekającym mężczyzną.  Po chwili kierowca był już w rękach stróża prawa. Okazało się, że 35-letni siemianowiczanin kierował samochodem pomimo obejmującego go zakazu sądowego. Nie wiadomo również czy był trzeźwy, ponieważ odmówił badania na alkomacie. Odpowiedź na to pytanie będzie znana, gdy zostaną odebrane wyniki z pobranej krwi. 35-latek będzie ponosił odpowiedzialność karną za łamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu za to nawet 3 lata więzienia.  

Powrót na górę strony