Wiadomości

Nocna jazda zakończona na ogrodzeniu

Data publikacji 09.10.2017

W nocy z soboty na niedzielę policjanci zostali powiadomieni o tym, że osobówka wjechała w ogrodzenie. Gdy mundurowi przyjechali, na miejscu nie było już nikogo. Stróże prawa dzięki monitoringowi szybko ustalili uczestników zdarzenia. Byli nimi 23-letni mieszkańcy Piekar. Obydwoje byli pijany. Kierowca będzie odpowiadał za jazdę w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo usłyszy zarzut za łamanie sądowego zakazu, albowiem przez pół roku nie mógł prowadzić żadnych pojazdów.

Pierwszy w ręce policjantów wpadł kierowca, który renówką wjechał w ogrodzenie. Od razu wiadomym było, że do zdarzenia tego przyczyniły się promile. Badanie stanu trzeźwości 23-latka wykazało, że miał on w swoim organizmie blisko 1,7 promila alkoholu. Mężczyzna zaprzeczał jakoby miał prowadzić samochód. Jego towarzysz został znaleziony przez mundurowych na przystanku. Też był pijany. Dawka alkoholu w jego organizmie wynosiła ponad 2,8 promila. Okazało się, że mężczyźni odwiedzali lokale, w których pili alkohol, co nie przeszkadzało im w ogóle w kontynuowaniu jazdy samochodem. Na całe szczęście swoją jazdę zakończyli jedynie na ogrodzeniu. Jak ustalili policjanci 23-letni kierowca miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości i łamania sądowego zakazu. Grozi mu nawet 3 lata więzienia.

Powrót na górę strony