Wiadomości

Pił w barze a potem jechał samochodem

Data publikacji 21.07.2017

61-letni mężczyzna spożywał alkohol w jednym z barów w centrum. Gdy skończył, bez skrupułów wsiadł do swojego forda i ruszył w drogę. Na całe szczęście został zatrzymany przez patrol prewencji. Policjanci zbadali jego stan trzeźwości. Wynik badania wskazywał, że kierowca miał w swoim organizmie blisko promil alkoholu. Ponadto nigdy nie zrobił prawa jazdy, a osobówka, którą jeździł nie miała ważnych badań technicznych. Pijany kierowca wkrótce usłyszy zarzut.

Około 19.00 policjanci z patrolówki zauważyli wyjeżdżającego na ul. Śląską forda focusa. Gdy go zatrzymali, od razu wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Potwierdziły to badania jego stanu trzeźwości, których wynik pokazywał, że kierujący ma w swoim organizmie blisko promil alkoholu. 61-latek przyznał się, że przed chwilą spożywał alkohol w pobliskim barze. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna nigdy nie zrobił prawa jazda, a jego osobówka nie ma aktualnych badań technicznych. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz nawet 2 lata więzienia. 61-latek wkrótce usłyszy zarzut za popełnione przestępstwo.  

Powrót na górę strony